Dni Owada – podsumowanie

cze
07

5/5 (liczba głosów: 5) - ocena czytelników Myrmebloga

 

Relacja z XV ogólnopolskich Dni Owada

Dni Owada

Tegoroczne obchody Dni Owada już za nami. W tym roku cieszyły się ogromną popularnością. W piątek 29 czerwca odbył się dzień dla zgłoszonych szkół i przedszkoli. W sobotę i niedzielę gościły u nas całe rodziny (tłumy rodziców, dziadków i dzieci). Całym przedsięwzięciem koordynował niezmiennie od 15 lat Profesor Kazimierz Wiech, który dostarczył niezapomnianych wrażeń przebierając się w strój… muchy ; ] Po całej uczelni rozstawione były m. in. stoiska z owadami krajowymi, egzotycznymi, pająkami, motylami, chrząszczami, kuchnią owadzią no i oczywiście z mrówkami.

Ludzieczęsto nie zdają sobie sprawy, że świat wokół nas jest pełen życia, że na trawniku czy w lesie toczy się niesamowita walka o przetrwanie. Przeciętny człowiek dostrzega kilka gatunków motyli, a jest ich w Polsce 3 tysiące – mówił dziennikarzom dr Wojciech Kudła z Muzeum Zoologicznego UJ.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/malopolskie/news-xii-ogolnopolskie-dni-owada-w-krakowie,nId,1287220#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Pomysłodawca i koordynator Dni Owada prof. Kazimierz Wiech z Uniwersytetu Rolniczego podkreśla, że impreza ta służy popularyzacji wiedzy.

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

 

Czytaj więcej na http://fakty.interia.pl/malopolskie/news-xii-ogolnopolskie-dni-owada-w-krakowie,nId,1287220#utm_source=paste&utm_medium=paste&utm_campaign=firefox

Dni Owada

 

6 Największych hitów

Przedstawiam zbiór największych ciekawostek i informacji, które mogli usłyszeć ode mnie goście reagując wielkim zszokowaniem, niedowierzaniem wykrzykując co chwila – nieprawdopodobne lub niesamowite! ; ]

1. Największym hitem okazała się Lasius fuliginosus (kartonówka zwyczajna), przejmująca kontrolę nad gniazdem innego gatunku Lasius umbratus (podziemnicy cieniolubnej). Więcej na temat można przeczytać tutaj.

2. Wścieklice dorodne budziły przerażenie w oczach zwiedzających jako największe czerwone, silnie żądlące mrówki w Europie. Wszyscy dziwili się, że to pospolicie występujący gatunek w Krakowie m. in. gnieżdżący się w chodnikach wzdłuż Galerii Krakowskiej.

3. Kiedy opowiadałem o żądlących wścieklicach wspominałem o ewolucji mrówek i ich przodkach, czyli osach, od których pochodzą, co również wzbudzało duże zainteresowanie.

4. Zwiedzający przecierali oczy ze zdumienia słysząc, że królowe odbywają tylko jeden lot godowy w życiu z kilkoma samcami, który wystarcza na składanie jaj przez kilkanaście lat.

5. Dla wielu niespodzianką okazał się fakt, że mrówki wcale nie zjadają mszyc, a wręcz przeciwnie hodują je, chroniąc przed drapieżnikami np. biedronkami (więcej na ten temat możecie przeczytać w artykule: Jak pozbyć się mrówek?).

6. Na stoisku można było zobaczyć ogromne kokony królewskie. Zainteresowani dowiedzieli się z jakiego powodu mrówki wysypują latem ogromne ilości piasku z chodników, stając się dużym utrapieniem. Otóż poczynają one przygotowania do lotów godowych i pomieszczenia w gnieździe kokonów królewskich, z których w przyszłości wylęgną się skrzydlate królowe. Kokony kładzione są tuz pod płytkami nie przypadkowo. Słońce nagrzewające płytki daje idealne warunki dla ich rozwoju.

Dni Owada

 

Dni Owada – najczęściej zadawane pytania

A oto pula najczęściej zadawanych pytań i krótkie odpowiedzi, których udzielałem podczas Dni Owada.

 

Czy w probówkach jest jakaś pożywka?

W probówce znajduje się woda zapewniająca mrówkom wilgotność, konieczną dla rozwoju mrówek. Dzięki wacie woda nie przelewa się do komory z mrówkami, a z drugiej strony jest na tyle nasiąknięta wodą, że mrówki mogą stale pobierać z niej wodę.

 

Czy skrzydlate mrówki to inny rodzaj?

Nie, skrzydlate mrówki to młode królowe i samce, które masowo wylatują na loty godowe z gniazd (charakterystyczne roje latajaccyh mrówek). Samce po locie godowym giną, a królowe opadają na ziemię, zrywają sobie skrzydła, które nie będą im już potrzebne, ponieważ resztę życia spędzą pod ziemią i zaczynają szukać dogodnego miejsca na założenie gniazda. Więcej na ten temat tutaj.

 

Jak się pozbyć mrówek?

Oto pytanie, na które ciężko dać jednoznaczną odpowiedź. Zabijając robotnice przez polewanie je czy posypywanie nic nie daje, ponieważ w środku gniazda znajduje się ściśle chroniona, bezpiecznie schowana królowa, cały czas składająca jaja, z których wylęgają się kolejne mrówki. Jeśli chodzi o biologiczne sposoby słyszałem o liściach pomidorów, przecierze z pokrzyw czy sadzeniu w ogródkach lawendy lub tymianku, ale na ile te metody są skuteczne tego nie wiem. Ale na pewno w przyszłości to sprawdzę, by być przygotowanym za rok na ewentualne pytania ; ]

 

Co nam dają mrówki?

Mrówki są niezwykle pożyteczne. Bez nich żylibyśmy na jednym wielkim śmietniku opanowanym przez wszelakie szkodniki i inne bezkręgowce. Szczególną rolę odgrywają mrówki leśne, spulchniając glebę i dbając o czystość lasu. Niedługo postaram się o cały wpis na temat pożyteczności mrówek w naszym świecie, bo lista zasług jest naprawdę długa.

 

Skąd zainteresowanie mrówkami?

Mrówkami interesowałem się od zawsze, a gdy 5 lat temu wyczytałem w internecie, że jest możliwość hodowania mrówek w domu, postanowiłem sam założyć własną kolonię. Zacząłem od jednej królowej, a teraz co roku poszerzam hobby o nowe gatunki.

 

Dlaczego hoduje się mrówki?

Mrówki to niezwykle pasjonujące stworzenia. Hodując je możemy poznawać całą strukturę ich złożonego społeczeństwa. Kolonie mrówek możemy stale rozwijać. Większość mrówek jest tak elastyczna pod względem adaptacji do sztucznego środowiska, że możemy bez problemu trzymać je w przezroczystych formikariach, probówkach, poznając cykl życia całej kolonii.

 

Czy na stoisku znajdują się mrówki leśne/babice/kowale?

Na stoisku nie było mrówek rudnic/ćmawych, ponieważ są to niezwykle trudne, wręcz niemożliwe w hodowli sztucznej mrówki. Wystarczy uzmysłowić sobie, że ich gniazda rządzą całymi lasami, więc chcący je hodować musielibyśmy udostępnić im całe mieszkanie do żerowania.

 

Galeria zdjęć:

Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada Dni Owada                                                          

 

Videorelacja

 

Więcej zdjęć i filmów

Pod spodem znajdziecie linki do wszystkich stron, na których znalazłem krótką relacje z Dni Owada:

http://www.gazetakrakowska.pl/artykul/3882289,krakow-xv-ogolnopolskie-dni-owada-zdjecia-wideo,id,t.html

http://www.mmkrakow.pl/artykul/ogolnopolskie-dni-owada-zdjecia,3405833,artgal,t,id,tm.html

http://www.radiokrakow.pl/galerie/mozna-je-wziac-je-do-reki-a-nawetzjesc-w-krakowie-trwaja-dni-owada-fot-uniwersytet-rolniczy/

https://www.facebook.com/zabawyzArchimedesem/posts/1590440731209879

http://krakow.tvp.pl/20262764/dni-owada-na-uniwersytecie-rolniczym

 

Podsumowanie

W pierwszy dzień niestety straciłem pod koniec głos. W sobotę i niedzielę zaopatrzyłem się już w duży termos herbaty i kawy, ale również nabrałem już w prawy i bez problemu mogłem opowiadać 7 godzin o życiu mrówek ; ] Szkoda, że nie udało mi się z wszystkimi zamienić słowa przy moim stoisku. Mam nadzieję, że gdy spotkamy się za rok będę mógł odpowiedzieć na Wasze pytania.

Dziękuję Mikołajowi, który podczas tych 3 dni czynnie zaangażował w Dni Owada i mrówcze stoisko. Wyszło nam to świetnie. Liczę na dalszą współpracę. Dziękuję także całemu zespołowi Wydziału Hodowli i Biologii Zwierząt, do którego w tym roku mogliśmy dołączyć wraz z naszymi eksponatami ; ]

Dni Owada należy zakwalifikować do bardzo udanego wydarzenia. Dopisała nie tylko słoneczna pogoda, ale i wysoka frekwencja odwiedzających szacowana na 5000 tysięcy osób. Dni Owada są już stałą imprezą cykliczną na naszej uczelni. Cieszę się, że w tym roku mogłem włączyć się w organizację tej imprezy. Zapraszam wszystkich za rok.

Pamiętajmy, że owady to nasi żywi sąsiedzi, których nie trzeba się bać. Należy poznawać ich świat, bo dzięki temu bardziej je doceniamy. Zazwyczaj boimy się tego czego nie rozumiemy, co wywołuje niepotrzebny strach i panikę. Dni Owada spełniają co roku niezwykłą rolę dydaktyczną, pokazując, że strach ma tylko wielkie oczy, a owady nie są wcale takie groźne. Są za to różnorodne i ciekawe, a czasem mogą stać się furtką do realizacji w życiu swojej pasji, swojego hobby, czego wszystkim życzę.

 

Udostępnij artykuł:

4 komentarze dla “Dni Owada – podsumowanie”

  1.  Sara

    Przepiękny blog i świetna pasja! Dobrze wiedzieć, że możemy liczyć na taką dobrą ekipę w przyszłych latach! : D W tym roku było fantastycznie, spisaliście się na medal, mrówczy bracia : D Mam nadzieję, że spotkamy się na Nocy Naukowców!
    Pozdrawiam, Sara 😛

  2.  Filip

    Bardzo mi miło dziękuję. Cieszę się, że blog przypadł Ci do gustu. Super, że mogliśmy do was dołączyć w tym roku. Oczywiście następny przystanek to Noc Naukowców! Spotkamy się na pewno 😉

  3.  Asia

    Zdjęcia świetne, strasznie żałuję, że nie wiedziałam o takim dniu… szczególnie, że taka kompetentna z pasją osoba mogła przybliżyć świat mrówek : ) Proszę o przypomnieniu o Nocy Naukowcow koniecznie, a się spotkamy na pewno Filipie 🙂 Wg mnie świetny blog i nie rezygnuj z prowadzenia go! 🙂

  4.  Filip

    Asiu bardzo dziękuję. Jeśli będzie dla kogo pisać i tworzyć z całą pewnością z niego nie zrezygnuję, a póki co zapowiada się bardzo dobrze 😉 Na pewno poinformuję wcześniej o Nocy Naukowców na blogu, więc zapraszam do stałego odwiedzania! 😉

Skomentuj

 
Facebook