Wakacje, czyli czas rójek

wrz
09

4.9/5 (liczba głosów: 97) - ocena czytelników Myrmebloga

 

O lotach godowych słów i zdjęć kilka

Rójka Lasius niger

Wielkie przygotowania, zazwyczaj tony wysypanego piasku w chodnikach. Wszystko po to, by pomieścić największy skarb w gnieździe, czyli materiał genetyczny niezbędny do przetrwania i rozszerzania występowania danego gatunku.

Dziś przygotowałem dla was krótki wykład dla początkujących dotyczący rójki u mrówek. Zobaczycie m. in. zdjęcia, które wykonałem w czasie tych wakacji oraz filmik, który w końcu udało mi się skleić i wysłać na YouTube Strasznie pracochłonne jest robienie filmiku, ale mam nadzieję, że było warto 😉

 

Wakacje – ładna, słoneczna pogoda i brak silnego wiatru w skrócie – rójka

Rójka Lasius niger

U mrówek żyjących w wielkich koloniach z każdego gniazda raz do roku wylatuje tysiące skrzydlatych osobników. Najbardziej zdumiewające jest to, że samce i samice z różnych, nieraz bardzo daleko oddalonych od siebie gniazd wylatują dokładnie o tej samej porze.

Rójce nieraz towarzyszy wysoka temperatura, ale także duża wilgotność (dzień przed, albo po deszczu). Dzięki temu królowe mają większe szanse na przeżycie, podczas wykopywania swojej pierwszej norki w wilgotnej, a nie suchej glebie.

W książce Chalifmana I owady są architektami autor mówi o królowych, które w suchych sztucznych środowiskach w ogóle nie składały jaj i po kilku dniach umierały, natomiast w wilgotnym środowisku składały jaja. Wpływ na przyspieszenie rozwoju jaj i larw miała także temperatura. W podgrzewanych gniazdach oczekiwania na pierwsze potomstwo był krótszy.

 

Królowa odbywa tylko raz lot godowy w całym swoim życiu?

Rójka Lasius flavus

Królowa w czasie swojego życia odbywają tylko jeden lot. Zazwyczaj kopuluje z minimum 3 trutniami, aby pozyskać jak najwięcej różnorodnego materiału genetycznego pochodzącego od samców z różnych gniazd, jednocześnie w takich ilościach, aby była je w stanie pomieścić w spermatece.

Spermateka to pęcherzowaty zbiornik połączony z drogami rodnymi królowej, służący do przechowywania plemników i do zapładniania stopniowo uwalnianych komórek jajowych, dzięki czemu może ona składać jaja przez najbliższe kilkanaście lat, oczywiście do momentu dopóki „nie wystrzela” wszystkich plemników (przypominam, że rekord życia mrówki należy do Lasius niger. Królowa przeżyła w sztucznych warunkach 29 lat).

Lot godowy mrówek jest idealny do odpowiedzi na pytanie: Po co mrówkom skrzydła? Otóż po to, aby wyeliminować szanse spotkania się z samcem z tego samego gniazda i znaleźć partnera z odmiennym materiałem genetycznym, a także by móc opanować nowy teren przez dany gatunek.

 

Królowa Lasius niger w sieci pająka

Królowa Lasius niger w sieci pająka

Mrówki z czasie lotów godowych stanowią bardzo łatwy pokarm dla innych bezkręgowców – drapieżników. Rójkowe królowe co roku widziane w sieciach pająków to już chyba klasyk.

Dorodne, wielkie rójkowe królowe to idealne pożywienie także dla ptaków, które podobnie jak hodowcy mrówek nie mogą się doczekać wylatujących królowych, ale jak to już ktoś kiedyś powiedział:

Kiedy ptak żyje……zja­da mrówki
Kiedy ptak umiera……mrówki zja­dają ptaka

Nic w przyrodzie nie ginie, a sprawiedliwość w łańcuchu pokarmowym prędzej czy później każdego dopadnie 🙂

 

Większość mrówek ginie w czasie rójki

Samiec i samica Lasius niger

Lato to niestety okres ostrej suszy i wysokich temperatur (szczególnie w te wakacje), które dla mrówek są zabójcze. Często można znaleźć uschnięte królowe na chodnikach lub ścieżkach.

Mnie udało się uwiecznić połączone skrzydlate osobniki. Niestety królowa wybrała kiepskie miejsce na lądowanie. Parapet, na którym ją znalazłem był mega rozgrzany (w czasie lotu musiała być bardzo rozkojarzona, nie wiem czemu… ; D)

Reasumując za redukcję płciowych osobników nie odpowiadają tylko drapieżcy, a środowisko. Na szczęście mrówki mają na to sposób. Loty godowe zawsze są masowe, a mrówki są zaprogramowane na ilość – fabryczną produkcję płciowych osobników, żeby przynajmniej niewielkiej grupie udało się przeżyć, chociażby jednej królowej z danego gniazda.

 

Królewski lot

Film przedstawia przygotowanie do lotu godowego Lasius flavus (podziemnicy zwyczajnej) oraz krótką jej historię po opadnięcia na ziemię i znalezieniu miejsca na założenie swojej kolonii. Taki tam mini filmik przyrodniczy:

Przy okazji robienia filmiku chciałem spróbować czegoś nowego mianowicie użyczenia głosu do filmu. Może Krystyny Czubówny ze mnie nie będzie, ale jak na pierwszy raz myślę, że jest okej ; )

 

Rójka u mrówek, a nauka

U mrówek występuje tzw. fototaksja – reakcja na bodźce świetlne. U młodych niezaplemnionych królowych wylatujących z gniazd obserwuje się fototaksję dodatnią kiedy królowe reagują na światło i wylatują w jego kierunku (dlatego większość rójek odbywa się w słoneczny dzień). Po odbyciu lotu i opadnięciu na ziemię u już zaplemnionych królowych obserwuje się fototaksje ujemną. Królowe uciekają od światła budując norkę i zakopując sie pod ziemię (uciekając od światła).

Kiedyś w domu przeprowadziłem eksperyment. Nałapałem skrzydlatych osobników z gatunku Lasius umbratus i włożyłem do pojemnika. Królowe nie wykazywały żadnej chęci do lotu. Natomiast gdy bardzo blisko przykładałem żarówkę od lampki, królowe zaczynały trzepotać skrzydłami. Świadczy to o dużym wpływie światła na reakcje u mrówek i występowaniu wyżej wspomnianej fototaksji.

 

Podsumowanie

Temat poruszany przeze mnie jest niezwykle obszerny i można rozprawiać nad nim jeszcze długo. Na pewno kiedyś do niego wrócę, bo ciekawostek związanych z lotami godowymi u mrówek jest jeszcze sporo. Jeśli macie jakieś pytania, własne spostrzeżenia, obserwacje zapraszam do komentowania. Jeśli ktoś jest jeszcze głodny informacji na temat rójki zapraszam do jednego z moich pierwszych wpisów na blogu: http://www.myrmeblog.pl/rojka/.

 

 

 

 

Udostępnij artykuł:

4 komentarze dla “Wakacje, czyli czas rójek”

  1.  M.L.

    Liczę na obfite połowy w tym roku, choć podobno grozi nam susza…

  2.  Filip

    Patrząc na pogodę w lipcu jednak bardziej grozi nam powódź!

  3.  Marcel

    Już troche królowych w tym roku złapałem, kilka Tetramorium sp. Camponotus ligniperda (na wyjeździe), Lasius brunneus i oczywiście Kartonówkę. Mieszkam w Warszawie i jeszcze nie widziałem Lasius niger czy też flavus.

  4.  Filip

    Hej Marcel!
    Gratuluję udanych łowów! Z tego co zaobserwowałem Lasius niger rozpoczęły masową rójkę w tym tygodniu tj. 13-19 lipiec.

Skomentuj

 
Facebook